28 cze Stan w hipnozie: jak można go określić?
Stan w hipnozie to stan pośredni pomiędzy jawą a snem. Co ciekawe, stan w hipnozie jest dla nas naturalny, wszyscy doświadczamy go w mniejszym lub większym stopniu. Natomiast, wbrew krążącym mitom, nie jest to sen! Stan w hipnozie charakteryzuje się spowolnieniem oddechu i ogólnym rozluźnieniem, relaksacją, ale klient pozostaje bardziej lub mniej czujny. Pamiętajmy jednak, że z lekkim stanem w hipnozie spotykamy się na co dzień, na przykład oglądając reklamy w telewizji. Czym nie jest więc stan w hipnozie? To nie magia, to nie sen. To nie złoty środek i czarodziejska różdżka, ale dla dobry terapeuta potrafi z hipnozy zrobić narzędzie niosące pomoc.
Co czuje człowiek poddający się hipnozie?
Stan w hipnozie jest fascynujący i ma dobroczynny wpływ na nasze życie. Poznajemy techniki głębokiego odprężenia i dotarcia do ukrytych dotąd zasobów naszego „ja”. Osoba w stanie hipnozy odczuwa najczęściej senność i odprężenie. Co ważne, stan hipnozy pozwala nam wejść w stan nierealności, oderwanie się od ciążącego nam „tu i teraz” na rzecz podróży do świata nam przyjaznego i niezwykłego. Często doświadczamy oddzielenia się naszej świadomości od ciała, kiedy to obserwujemy siebie stojąc obok. Stanom tym towarzyszą często:
- zwiotczenie lub naprężenie mięśni,
- odczuwanie chłodu lub ciepła. .
Stan w hipnozie jest na tyle fascynujący, że chętnie go wspominamy i do niego wracamy. Ma także bardzo konkretny wymiar – od stanu znieczulenia (hipnoza w medycynie), przez kontrolę funkcji życiowych (obniżenie ciśnienia i tętna) oraz redukcję napięcia i stresu.
Inne przykłady odczuć płynących ze stanu w hipnozie to: zjawisko regresji, czyli cofania się w czasie do miejsc i zdarzeń, umożliwia ponowne, pełniejsze przeżycie jakiegoś doświadczenia. Wszystko to w stanie podwyższonej koncentracji i skupienia
Stan w hipnozie fakty i mity
Wokół hipnozy narosło wiele mitów i często nieprawdziwych wyobrażeń. Po pierwsze to, że hipnoza może zastąpić terapie i sama jest terapią, a nie jest – jest wspaniałym narzędziem terapeutycznym. Najczęściej pokutującym mitem jest wyobrażenie płynące z hipnozy scenicznej. Jakże często słyszę podczas wstępnej rozmowy: – Wie pan, pan mi pstryknie przed nosem, ja zasnę i tam we mnie coś się odmieni. Jak się obudzę, to wszystko będzie naprawione (przestanę się objadać, pić nadmiernie alkohol itp.). Totalna bzdura, tak to nie działa. Faktem jest, że hipnotyzowany może zawsze przerwać stan transu, w który także wchodzi dobrowolnie.
Mitem jest natomiast to, że ze stanu w hipnozie można nie wyjść i funkcjonować w nim po wyjściu z gabinetu hipnoterapeuty.
Co do faktów, to warto wspomnieć o bardzo konkretnych zastosowaniach stanu w hipnozie. Otóż używamy go między innymi w takich problemach: utrata własnej wartości, brak pewności siebie, trudności z przezwyciężeniem codziennych obowiązków, problemy ze zdrowiem, wypalenie zawodowe, nałogi (alkohol, nikotyna), obżarstwo i nadwaga, wszelkiego rodzaju lęki i blokady. Stan w hipnozie to nie tylko swoiste „pogotowie dla duszy”, to także skuteczna droga do zwiększenia swoich kreatywnych możliwości na przykład w sporcie czy nauce.
Podatność na stan w hipnozie, a co za tym idzie ma wiele aspektów, które wpływają na skuteczność tego narzędzia terapeutycznego. Dlatego przyjmuje się, że łatwiej w stan w hipnozie wprowadza się osoby inteligentne, nie posiadające oporu przed hipnozą. Co ciekawe, dzieci są bardziej podatne na stan w hipnozie od dorosłych.
CZYTAJ TAKŻE: Co to jest hipnoza regresyjna? >>>